"Power Outage" - kolejny odcinek.

Witajcie SuperHeros!

Po dwóch tygodniach przerwy fani SHG mogą z powrotem cieszyć się nowym odcinkiem. Tym razem na premierę musieliśmy czekać do piątku. Zważywszy na to, że poprzedni pojawił się we czwartek, stwierdzam, że twórcy powinni pilnować daty wydania. 

Ale nie o tym, nieważne...

Filmik o dziwo pojawił na youtube'ie punktualnie. Do tego nie mogę się przyczepić. 

 Opis: "It’s time for the girls to test their super power skills! Find out who passes with flying colors and who doesn’t at Super Hero High School. The answer might surprise you."

Tłumaczenie: "To dla dziewczyn czas sprawdzian ich super-umiejętności! Dowiedź się, kto zdał egzamin śpiewająco, a kto go oblał. Odpowiedz może Cię zaskoczyć."

 

Zacznijmy od tego, że ten odcinek ani nie był o Supergirl, ani dokończeniem historii z kostiumem. W tych czasach tak trudno o wiarygodne źródła. :D Jednym słowem albo nawet jedenastoma - Odcinki nie są spójną historią, lecz historyjkami odrobinę wyrwanymi z kontesktu.

Dziewczyny spotykają się na zajęciach latania, na których sparwdzą się w locie z przeszkodami.  Oczywiście Cheetah ma zwolnienie. (skąd ja to znam?) 

Na pierwszy ogień Bumble Bee. Wykonała zadanie prawie bezbłędnie zdobywając 96pkt. 

Wonder Woman wystartowała jako druga. Rzecz jasna wszyscy są pewni, że zrobi to bezbłędnie, lecz czym byłby odcinek z Cheetah bez większego zamieszania? Otóż Gepardzica posiada pilot sterujący pasem bezpieczeństwa Wonder, powodując odwrócenie uwagi. Bohaterka obija się od kilku słupków, zostaje postrzelona przez laser, dostaje fioletową mazią i ostatecznie kończy z wynikiem zerowym.

Bardzo sympatyczny odcinek. Trochę przewidywalny, ale nie narzekam. W sumie, co można więcej powiedzieć...

Jak podobał wam się odcinek? Podobają wam się pomysły Cheetah? 

-Mat-